Nieruchomości inwestycyjne. Bolączki polskich mieszkań: Co nam najbardziej przeszkadza?

Słaba jakość snu w sypialni, zmęczenie dźwiękami z zewnątrz i aktywnościami sąsiadów czy uciążliwe zapachy z wentylacji to najczęstsze mieszkaniowe bolączki Polaków. Nie oznacza to jednak, że nasze mieszkania są niekomfortowe.

W swoich własnych M jesteśmy zadowoleni m.in. z poziomu doświetlenia pomieszczeń naturalnym światłem, widoku z okien oraz funkcjonalności przestrzeni – wynika z raportu Otodom „Szczęśliwy dom. Emocje na kwadracie”.

Od różnorodnych bodźców w przestrzeni domowej nie da uciec. Natężenie dźwięków, oświetlenia, zapachów czy interakcje z sąsiadami to stałe elementy naszej codzienności. Okazuje się, że niektóre z nich bardziej niż inne przeszkadzają nam w osiągnięciu domowego dobrostanu. Co więcej, szacuje się, że nawet 20% populacji to osoby neuroatypowe, które są bardziej wrażliwe na bodźce sensoryczne i mogą mocniej odczuwać dyskomfort w miejscu zamieszkania.

„Jesteśmy neuroróżnorodni, a więc w różny sposób przetwarzamy i reagujemy na docierające do nas impulsy zmysłowe. To bardzo ważne, aby zdawać sobie z tego sprawę wybierając lub projektując mieszkanie – w końcu spędzamy w nim sporą część naszego życia. Jak pokazały przeprowadzone przez nas badania, wielu z nas mierzy się na co dzień z przebodźcowaniem, także we własnym M. To utrudnia relaks, regenerację sił i bezpośrednio przekłada się na poziom zadowolenia z miejsca zamieszkania” – komentuje Agata Stachowiak, ekspertka rynku mieszkaniowego Otodom.

Zdecydowanie za głośno

Okazuje się, że największym wyzwaniem dla mieszkańców Polski jest słaba jakość snu w sypialni. Wskazało na nią aż 37% Polaków, a wśród osób neuroatypowych aż 58% respondentów. Wysokie natężenie hałasu i światła, zanieczyszczenie powietrza czy nieodpowiednia temperatura w sypialni potęgują bezsenność i wpływają nie tylko na zadowolenie ze snu, ale także codziennego funkcjonowania.

Skarżymy się także na hałas w domowym zaciszu. Aż 35% mieszkańców Polski odczuwa często zmęczenie dźwiękami pochodzącymi z zewnątrz, a 31% hałasem generowanym przez współdomowników. Dla osób neuroatypowych stanowią one jeszcze większe wyzwanie – jako uciążliwe wskazało je ponad 60% respondentów.

„Zapisy prawa budowlanego definiują dopuszczalne normy hałasu. Zgodnie z nimi budynki powinny być zaprojektowane i wykonane w taki sposób, aby poziom hałasu nie stanowił zagrożenia dla zdrowia, umożliwiał pracę, odpoczynek i sen w zadowalających warunkach. Dla komfortu akustycznego w mieszkaniach wyzwaniem mogą być jednak dźwięki generowane w różnych porach dnia przez innych użytkowników przestrzeni – współdomowników, zwierzęta czy sąsiadów” – dodaje Agata Stachowiak.

Nie tylko nasz słuch bywa przytłoczony nadmiarem bodźców. Duży dyskomfort wywołują także zapachy z wentylacji, z zewnątrz i od sąsiadów. Mieszkańcom Polski doskwiera również rozdrażnienie wywołane intensywnością i rodzajem oświetlenia oraz nieprzyjemne wrażenia dotykowe w miejscu zamieszkania.

Doceniamy widok i funkcjonalność

Mieszkamy w różnych domach i mieszkaniach, ale jesteśmy raczej zadowoleni z tego, że zapewniają intymność i nikt nie zagląda nam w okna. Taką odpowiedź w badaniu Otodom wskazało 48% respondentów. Doceniamy także sam widok z okien i wpadające przez nie naturalne światło.

Wśród czynników budujących domowy dobrostan ważną pozycję zajmuje funkcjonalność i wygoda korzystania z pomieszczeń takich jak łazienka, pokoje i kuchnia. Według danych agencji badawczej Cushman & Wakiefiled, w 2023 średnia wielkość mieszkania w Polsce wynosiła 75,5 mkw., czyli była o 21 mkw. mniejsza od średniej europejskiej. Jednak pomimo tego, że zajmujemy stosunkowo niewielkie lokale, to w badaniu Otodom odsetek wskazań na zadowolenie z ich funkcjonalności przekroczył 40%. Warto jednak zauważyć, że tylko w 28% przypadków respondenci jako zadowalający element określali posiadaną ilość miejsca do przechowywania, co może potwierdzać niewystarczający metraż naszych mieszkań.

Co ciekawe, mieszkańcy Polski są bardziej zadowoleni z temperatury zajmowanych pomieszczeń zimą niż latem. Widać to także w danych z serwisu Otodom – od 2019 roku systematycznie przybywa osób poszukujących lokali wyposażonych w klimatyzację. Wciąż nie jest ona standardem, a przeciętna cena zakupu mieszkania z klimatyzacją jest nawet do 25% wyższa niż średnia dla całego rynku. 

„Obok czynników takich jak lokalizacja, metraż, dostępna infrastruktury czy zieleń to właśnie komfort sensoryczny wpływa na nasze finalne zadowolenie z miejsca zamieszkania. Dlatego wybierając nieruchomość, warto zawrócić uwagę na elementy, które w dłuższej perspektywie czasowej będą oddziaływały na wszystkie nasze zmysły” – podsumowuje Agata Stachowiak.

fot. materiały prasowe / archiwum

Translate »