Płyty wielkoformatowe w pomieszczeniach

Płyty wielkoformatowe coraz częściej są elementem aranżacji zarówno w nowoczesnych, przestronnych salonach, jak i w małych, przytulnych wnętrzach. Satysfakcja z takiej kompozycji nie zależy jednak tylko od kreatywności i wyrafinowanego gustu projektanta. Równie ważne jest profesjonalne wykonanie, bowiem takie rozwiązanie stanowi test umiejętności dla glazurnika. Razem z ekspertem Sopro podpowiadamy, jakich błędów montażowych unikać i jakimi materiałami się posługiwać.

123-Agrob-Plaze-Uni+Dekor-Wave-DF10-silbergrau-gold-V4

Do produkcji okładzin wielkoformatowych stosuje się zróżnicowane technologie. Płyty gresowe to jeden z najtwardszych dostępnych materiałów okładzinowych, wykazują się dużą odpornością na ścieranie i zabrudzenie, szczególnie ważną przy intensywnej eksploatacji. W zależności od rodzaju płyty gresowej, poza kuchnią, łazienką i salonem można ją stosować również na podłogi na korytarzu oraz w pomieszczeniach o dużym natężeniu ruchu i miejscach podatnych na zabrudzenia. Ze względu na wymiary, układanie płytek wielkoformatowych wymaga szczególnej precyzji i staranności po stronie wykonawcy.

– Podczas montażu płyt wielkogabarytowych obowiązują surowsze zasady, niż w przypadku standardowych płytek ceramicznych. Im większe płyty, tym trudniej zachować precyzję montażu. Wielkie formaty wymagają znacznie większej ostrożności nie tylko podczas montażu, ale też na etapie planowania ułożenia płytek. Zwiększenie rozmiaru płyty poza metodologią układania i większą precyzją pracy pociąga za sobą także znaczący wzrost wymagań odnośnie przygotowania podłoża i doboru kleju. – tłumaczy Aleksandra Koziorowska z firmy Sopro, producenta systemowych rozwiązań z zakresu chemii budowlanej.

Fot. Prawidłowy układ dużych płyt posiadających dopuszczalne, fabryczne odkształcenia

Na początku pracy należy sprawdzić materiał okładzinowy pod kątem dokładności wymiarowej, podatności na odkształcenia oraz prostokątności krawędzi, a także rozważyć ograniczenia związane z wymiarami – bardzo cienkich i dużych płyt nie należy stosować w pomieszczeniach narażonych na duże obciążenie mechaniczne. Nie każdy wzór da się ułożyć z płyt wieloformatowych. Dość często zdarza się, że płyty są wypukłe i nie nadają się do układania z przesunięciem kolejnego rzędu. Aby zniwelować ewentualne odchyły, jakie mogą powstać podczas wyklejania płytek dopuszcza się ewentualne ułożenie ich z maksymalnym przesunięcie do jednej trzeciej długości płytki sąsiadującej. Gdy zweryfikujemy już materiał okładzinowy i rozplanujemy ułożenie płytek, możemy przystąpić do „właściwych” prac wykonawczych.

Wyrównanie podłoża

Specjalna metodyka montażu płyt wielkoformatowych zaczyna się już w momencie przygotowania podłoża – jego wyrównanie stanowi podstawę powodzenia dalszych prac glazurniczych. Należy rozpocząć od jego dokładnego oczyszczenia. Konieczne jest sprawdzenie poziomu podłoża, jego nośności i wilgotności. Dopuszczalne w przypadku standardowych płytek nierówności są wykluczone w przypadku okładzin wielkoformatowych. Konieczne staje się więc dodatkowe szpachlowanie wyrównawcze.

– Do wykonania trwałej, pozbawionej nierówności powierzchni polecamy użycie szpachlówek stabilnych np. Sopro RAM 3®, która daje możliwość układania płyt już po 2 godzinach od aplikacji. Na posadzkach idealnie sprawdzą się też szybkowiążące masy samopoziomujące Sopro NSM 550 lub Sopro FS 45 – wyjaśnia Aleksandra Koziorowska. – Wszelkie zaniedbania etapu wyrównywania podłoża skutkować będą niską trwałości wykonania, wynikającą ze zmniejszenia przylegania kleju do okładziny, a w konsekwencji ryzykiem pękania płyt, zarówno na ścianach (np. przy montażu innych elementów wyposażenia), a szczególnie na podłodze, poddawanej większym obciążeniom użytkowym.

Grunt to dobrze zagruntować

Pomiaru wilgotności resztkowej najlepiej jest dokonać przy pomocy miernika karbidowego typu CM. Wartość ta w przypadku jastrychów cementowych powinna wynosić maksymalnie 2%. Użycie spoiw jastrychowych takich jak Sopro Rapidur® B5 umożliwia spełnienie tego kryterium w bardzo krótkim czasie, tzn. już po ok 3 dniach od wykonania posadzka nadaje się do przyklejania okładzin. Bardziej restrykcyjne są stosowane coraz częściej jastrychy anhydrytowe. Dla nich wilgotność resztkowa powinna wynosić maksymalnie 0,5% (podłoża nieogrzewane) lub 0,3% (podłoża ogrzewane).

Dodatkowo w przypadku jastrychów anhydrytowych szlifuje się i odkurza powierzchnię, w celu usunięcia tzw. zgorzeli, które obniżają przyczepność kolejnych warstw, a następnie gruntuje podłoże. Preparat gruntujący wybieramy w zależności od formatu okładziny i rodzaju zaprawy klejącej, którą zamierzamy zastosować. Do okładzin o powierzchni do 0,2 m2 i krawędzi do 60 cm możemy zastosować skoncentrowany preparat gruntujący Sopro GD 749. Natomiast w przypadku większych płyt powinniśmy skorzystać z preparatu gruntującego Sopro EPG 522. Jest to łatwy w aplikacji, nie zawierający wody grunt na bazie żywicy reaktywnej, który po naniesieniu posypujemy piaskiem kwarcowym Sopro QS 511. Po wyschnięciu (od 12 do 24 godzin) przystępujemy do montażu okładzin – wyjaśnia ekspert Sopro.

Jaką zaprawę klejową wybrać?

Wszystkie okładziny wielkoformatowe wymagają klejenia techniką „pełnego przylegania” kleju do podłoża i spodu okładziny, zwaną floating-buttering. Oznacza to, że na spodnią stronę płyty nanosimy cienką warstwę kontaktową zaprawy klejowej i tak przygotowaną płytę układamy na warstwie grzebieniowej kleju wykonanej na podłożu. Stosowanie tej metody minimalizuje ryzyko powstawania pustych, wypełnionych powietrzem przestrzeni – tłumaczy Aleksandra Koziorowska.

Natomiast sama zaprawa klejowa powinna charakteryzować się wysoką odkształcalnością. Do wyboru mamy cementowe zaprawy normalnie wiążące lub szybkowiążące o podwyższonej przyczepności C2 i odkształcalności klasy S1 lub S2 lub kleje na bazie żywic reaktywnych.

Sopro szczególnie zaleca, dedykowane do dużych formatów okładzin, wysokoelastyczne, dobrze urabialne zaprawy klejowe o dużej wydajności Sopro No. 1 400 lub Sopro FKM XL® 444. W przypadku podłóg można wykorzystać również łatwą w użyciu, wysokoelastyczną półpłynną zaprawę klejową do płyt wielkoformatowych Sopro VF XL 413 lub wysokoelastyczną dwuskładnikową zaprawę klejową, czyli Sopro megaFlex S2 lub jej „szybką” odmianę Sopro megaFlex S2 turbo – dodaje ekspert Sopro.

Fuga wieńczy dzieło

Modne rozwiązania wymagają odpowiedniego wykończenia. Istnieje tendencja do układania okładziny wielkoformatowej z bardzo wąskimi spoinami. Należy jednak pamiętać, że okładzina, szczególnie na podłodze ogrzewanej, „pracuje” i o ile w pomieszczeniach bez ogrzewania podłogowego i przy zastosowaniu płytek gresowych rektyfikowanych można pokusić się o wykonanie bardzo wąskich spoin, o tyle przy posadzkach z ogrzewaniem podłogowym minimalna zalecana szerokość spoiny to 3 mm. Do spoinowania płyt o dużych wymiarach zaleca się używanie cementowych zapraw fugowych klasy C2G2 WA. Swoją rolę w tym zastosowaniu doskonale spełni wysokoelastyczna, dekoracyjna zaprawa fugowa Sopro DF 10®. Może być stosowana do wszystkich spotykanych na rynku materiałów okładzinowych. Sopro DF 10® to produkt opracowany w nowatorskiej technologii, która zapewnia jej trwałość koloru i brak białych nalotów na powierzchni fugi. Bardzo dobre właściwości robocze, gładka powierzchnia oraz szeroka gama odcieni sprawiają, że ten materiał znajdzie zastosowanie w praktycznie każdym wnętrzu i każdej aranżacji – zapewnia ekspert Sopro.

Okładziny wielkoformatowe szturmem zdobywają serca projektantów i inwestorów i coraz częściej stanowią dopełnienie każdej nowoczesnej aranżacji. Aby modne wykończenie cieszyło oko klienta przez długie lata warto pamiętać o tym, że to, czego nie widać, czyli fachowa wiedza wykonawcy oraz zastosowanie niezawodnych rozwiązań systemowych chemii budowlanej jest decydujące o trwałości i ostatecznym wyglądzie całej powierzchni.

fot. SOPRO

 

 

Translate »