Magazyn „Property Journal” już po raz kolejny towarzyszył międzynarodowym targom nieruchomości Expo Real w Monachium. Monachijskie targi to jedna z największych tego typu imprez w Europie.

Co roku ściąga elitę inwestorów, przedstawicieli regionów i miast, doradców i dziennikarzy z całej Europy i ze świata. W tegorocznej edycji wzięło udział aż 1971 wystawców i co najmniej paredziesiąt tysięcy uczestników. To znakomity wynik, biorąc pod uwagę, że w poprzedniej edycji odnotowano udział „jedynie” 1768 wystawców. Już na tej podstawie można stwierdzić, że obecna kondycja europejskich rynków nieruchomości jest znakomita.

Expo Real to ważne wydarzenie dla każdego, kto interesuje się najnowszymi trendami i technologiami na rynkach nieruchomości. Jak co roku, organizatorzy Expo Real wskazali kilka kluczowych zagadnień: sprzedaż, hotele, innowacje i inteligentna urbanizacja. Pod ich kątem skonstruowany został program konferencji i paneli dyskusyjnych.

Ciekawym wydarzeniem było również wystąpienie Josepha E. Stiglitza, laureata Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii, znanego w Polsce m.in. z głośnej książki Cena nierówności.

W targach Expo Real 2017 wzięło udział około 50 wystawców z Polski. Nie mogło zabraknąć reprezentantów Warszawy, Wrocławia, Małopolski, Śląska Poznania oraz innych miast i regionów Polski, a także firm, które inwestują albo planują inwestycje w naszym kraju. W rozmowach z wystawcami z Polski jednym z bardziej frapujących zagadnień lokalnego rynku okazały się pomysły na nowelizację ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, które w ogólnym zarysie przedstawił we wrześniu br. wicepremier Mateusz Morawiecki na Forum Gospodarczym w Krynicy.

W Monachium dominował nastrój optymizmu: świetna koniunktura i bogate plany rozwoju to dwa aspekty rynku nieruchomości, na które zwracają uwagę uczestnicy targów. Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, że Polska wyrosła na bardzo atrakcyjny i konkurencyjny rynek dla zagranicznych inwestorów, co również na targach w Monachium znalazło swój wyraz.

Jarosław Wójtowicz

fot. autora artykułu