Akustyka i design na lotniskach i dworcach
Duże obiekty zazwyczaj kojarzą się z hałasem. Pierwsze miejsce na liście niechlubnych miejsc pod kątem złej akustyki zajmują niewątpliwie budynki transportu publicznego. Wielkie hale na lotniskach lub dworcach to ogromne skupiska ludzi. Sam ruch i rozmowy wywołują wysoki poziom hałasu. Na to nakładają się jeszcze nieustannie dobiegające z głośników komunikaty. Oczekiwanie na pociąg lub samolot w takim hałasie powoduje zmęczenie i rozdrażnienie.
Jeszcze mniej komfortowe bywają perony na dworcach kolejowych i w metrze. Hałas wjeżdżających pociągów jest największym zagrożeniem dla słuchu. Poziom natężenia dźwięku osiąga wówczas ok. 100-120 dB, czyli uznawany jest za szkodliwy dla zdrowia. I choć na peronach podróżni przebywają zazwyczaj dość krótko, odpowiednie wyciszenie peronów jest nie mniej ważne.
Jak zauważa Anna Baczkowska, architekt i kierownik sprzedaży z firmy Armstrong w nowobudowanych i remontowanych obiektach transportu publicznego ważne jest kilka aspektów: akustyka, wystrój, ale też dość specyficzne wymagania techniczne związane np. z wysokością pomieszczeń, czy w końcu kwestie bezpieczeństwa użytych materiałów pod kątem m.in. reakcji na ogień.
– Znaczenie designu i akustyki zaczęło być zauważane dopiero w ostatnich latach. Jeszcze do niedawna remont dworca kolejowego oznaczał, że obiekt ma być odnowiony najtańszym kosztem. Nikt nie przejmował się komfortem akustycznym pasażerów, czy wystrojem wnętrza – przyznaje Anna Baczkowska.
Odpowiedni dobór materiałów wykończeniowych sprawia, że nowoczesny wystrój wnętrza idzie w parze z kształtowaniem przyjaznej akustyki pomieszczeń. Przykładem połączenia mogą być realizacje, w których wykorzystano akustyczne sufity podwieszane Armstrong. Jedną z najbardziej spektakularnych realizacji na świecie w segmencie obiektów transportu publicznego była kilka lat temu budowa lotniska w Dubaju. Wykorzystano tam ponad 218 tys. mkw. metalowych sufitów i paneli ściennych Armstrong, czyli tyle ile zmieściłoby się na powierzchni 30 boisk do piłki nożnej. Przedsięwzięcie robi wrażenie jednak nie tylko skalą, ale przede wszystkim efektem jaki osiągnięto. Strop i owalne ściany głównego terminala od sufitu do podłogi wyłożone są akustycznymi panelami w białej kolorystyce, podkreślając estetykę jasnych, przestronnych wnętrz. Rozwiązania Armstrong nadają wnętrzu luksusowy charakter. Osiągnięcie takiego designu, ale jednocześnie kształtowanie akustyki nie byłoby możliwie przy wykorzystaniu innych materiałów jak np. naturalny kamień, czy twarde panele z tworzyw sztucznych. – Firma Armstrong była znacząco zaangażowana w proces projektowy i uzgodnienia techniczne. Efekt końcowy to klasa światowa. Sklepiony sufit zdobył najwyższą międzynarodową nagrodę akustyczną CISCA – przyznaje Bruce Neave, kierownik projektu z firmy Murray&Roberts wchodzącej w skład spółki odpowiadającej za generalne wykonawstwo lotniska.
Czy dworce w Polsce też mogą wyznaczać nowe trendy w aranżacji przestrzeni publicznych? Wystarczy spojrzeć choćby na dwie realizacje, by z powodzeniem przyznać, iż podejście do budowy terminali pasażerskich także w naszym kraju się zmienia. Mały dworzec kolejowy w Terespolu to stacja na granicy Polski z Białorusią. Obiekt, wybudowany 1964 r. przechodził niedawno gruntowną renowację. Poznańska pracownia architektoniczna GPVT, która odpowiadała za prace projektowe postawiła na połączenie różnych materiałów sufitowych, które wpiszą się w koncepcję aranżacji wnętrz, ale też poprawią akustykę. Wybrano trzy rodzaje sufitów podwieszanych Armstrong, udowadniając, że sufit podwieszany nie musi być nudną, płaską powierzchnią. W hali dworcowej zamontowano metalowe moduły 150×150 mm Cellio, które tworzą na suficie jednolitą, kratkowaną powierzchnię w grafitowej kolorystyce. Barwą nawiązują do szarych okładzin kamiennych na ścianach i posadzce. Metalowy sufit uzupełniony został gładkimi akustycznymi panelami mineralnymi Optima Canopy. Zamontowane poniżej metalowych paneli prostokątne wyspy akustyczne charakteryzują się wysokim współczynnikiem pochłaniania dźwięku, a ich biała barwa odbijająca światło rozjaśnia wnętrze. Spełniają więc nie tylko funkcję estetyczną – kontrastując z ciemną barwą metalowych powierzchni – ale też znacznie poprawiają komfort pasażerów, którzy oczekują na pociąg na dworcowej hali.
Odpowiednie kształtowanie akustyki spowoduje nie tylko sytuację, gdy pasażerowie nie muszą przebywać w hałasie. Zadbanie o to, by odbijające się od twardych powierzchni posadzki i ścian dźwięki „wyłapywane” były przez umieszczone na suficie akustyczne rozwiązania znacznie poprawia też zrozumiałość mowy. W efekcie osoby oczekujące na swój lot lub pociąg dokładnie zrozumieją treść ogłoszeń i komunikatów płynących z głośników.
Design pomieszczeń może też odpowiadać na rosnącą potrzebę zapewnienia coraz wyższego poziomu bezpieczeństwa na lotniskach. Na suficie wrocławskiego portu lotniczego w strefie odprawy pasażerów, odbioru bagażu i restauracji zamontowano pionowe metalowe panele typu Metal Baffle, umieszczone pionowo jedna obok drugiej. – Taki rodzaj wykończenia sufitu nadaje estetyczny wygląd. Ale spełnia też swoje funkcjonalne zadanie: ukrywa kable i inne urządzenia serwisowe umieszczone pod stropem, a jednocześnie nie daje możliwości ukrycia jakiś niebezpiecznych przedmiotów ponad sufitem – wyjaśnia Anna Baczkowska.
Bezpieczeństwo pasażerów
Obiekty publiczne, w których na co dzień przebywają tysiące ludzi muszą spełniać najwyższe wymagania pod kątem bezpieczeństwa. Dlatego wszystkie materiały oceniane są m.in. pod kątem reakcji na ogień. Sufity metalowe Armstrong, często wybierane jako rozwiązania do lotnisk i dworców posiadają najwyższe parametry reakcji na ogień – Euroklasę A1 lub A2. Podobnie wysoki poziom bezpieczeństwa pożarowego mają sufity mineralne Armstrong.
Nie bez znaczenia jest też odpowiedni system mocowania, zapewniający bezpieczeństwo osób przebywających wokół. Przykładem ciekawego rozwiązania jest realizacja na jednej ze stacji metra linii East London Line, czy innej londyńskiej stacji kolejki podziemnej – Mile End. Zastosowano tam specjalne klipsy Armstrong, dzięki czemu płyty są stabilnie zamontowane i odporne na zamiany ciśnienia powietrza jakie wytwarzają nadjeżdżające pociągi.
Techniczne wyzwania
Nietypowa wysokość pomieszczeń dworców i hal terminali na lotniskach także jest technicznym wyzwaniem podczas planowania sufitów podwieszanych. Rygorystyczne wymagania władz londyńskiego metra spełniły m.in. płyty Armstrong, które po instalacji można łatwo uchylić zwieszając jak skrzydło okna w dół, by dostać się do instalacji technicznych ukrytych w przestrzeni między sufitem podwieszanym, a stropem.
Innym niestandardowym rozwiązaniem charakterystycznym dla dworców jest odpowiednie zabezpieczenie sufitów przed ptakami. Na stacji kolejowej Paddington
w Londynie zainstalowane zostały akustyczne pionowe panele Metal Baffle (V-P 500 i B-H300). Umieszczone są w specjalnych modułach o wymiarach 1200×600 mm, by ułatwić montaż i konserwację. Każdy z modułów otoczony jest metalową siatką, by uniemożliwić ptakom chowanie się w przestrzeniach pomiędzy płytami.
– Fala renowacji dworców, która trwa w Polsce w ostatnich latach pokazuje, że nie tylko prywatni inwestorzy dbają o komfort użytkowników obiektu. To duża zmiana
w świadomości właścicieli budynków. Szczególnie, że nowoczesne, poprawiające akustykę rozwiązania nie muszą podnosić kosztów modernizacji. Wiele odpowiednich materiałów można znaleźć także w klasie ekonomicznej – podsumowuje architekt Anna Baczkowska.
fot. Dworzec lotniczy we Wrocławiu/ Armstrong