Kto i gdzie wynajmował biura w 2015 roku

W ubiegłym roku w całej Polsce wynajęto 1,5 mln mkw. nowoczesnych biur. Najwięcej – 834 000 mkw. – firmy wynajęły w Warszawie, 226 200 mkw. w Krakowie, a 127 600 mkw. we Wrocławiu.

Firma JLL przeanalizowała wszystkie transakcje najmu powierzchni biurowej podpisane w 2015 roku.

Popyt na biura w podziale na miasta (2015 r.)

Miasto Powierzchnia wynajęta w mkw
Warszawa 834 000
Kraków 226 200
Wrocław 127 600
Trójmiasto 107 500
Łódź 70 000
Poznań 64 900
Katowice 62 500
Szczecin 12 700
Lublin 11 500

Źródło: JLL, IV kw. 2015 r.

„Dużo działo się na rynkach regionalnych, które odnotowały znaczący wzrost popytu na nowoczesne powierzchnie biurowe. Popyt w Trójmieście był o 61% wyższy w porównaniu z 2014 r., w Krakowie o 56%, w Łodzi o 53%, we Wrocławiu o 34%, a w Katowicach o 29%. Rok 2015 był wyjątkowy dla Poznania, w którym podpisano umowy na ok. 65 000 mkw., czyli trzy razy więcej niż w 2014” – wyjaśnia Anna Bartoszewicz-Wnuk, dyrektor w JLL.

Największe umowy najmu zawarto w Łodzi (mBank; nowa siedziba, 24 000 mkw.), w Krakowie (Shell; centrum nowoczesnych usług dla biznesu, 22 000 mkw.) oraz w Warszawie (firma IT, oddział badawczo-rozwojowy, ponad 21 000 mkw.).

Największe umowy najmu na poszczególnych rynkach biurowych w 2015 r. (po jednej na dane miasto)

Miasto Budynek Firma Typ umowy najmu Powierzchnia (mkw.)
Łódź Przystanek mBank mBank Przednajem 24 000
Kraków Dot Office Shell Przednajem 22 000
Warszawa Warsaw Spire Poufny najemca Przednajem Ponad 21 000
Trójmiasto Alchemia State Street Przednajem 15 000
Poznań Poznańskie Centrum Finansowe BZ WBK Odnowienie 13 000
Katowice Katowice Business Point Tauron Odnowienie i ekspansja 10 000
Szczecin Atrium Katedra Urząd Marszałkowski Odnowienie 3 000
Lublin Makrochem Makrochem Najem własny 1 600

Źródło: JLL, IV kw. 2015 r.

Najwięcej biur w skali kraju wynajmowały firmy z sektora usług, telekomunikacji i IT oraz bankowości i finansów. Na kolejnych miejscach znalazły się firmy produkcyjne, ubezpieczeniowe oraz sektor publiczny, który w sumie w zeszłym roku wynajął 75 000 mkw. w całej Polsce.

Według opinii Karola Patynowskiego, dyrektora w JLL, firmy mają obecnie coraz bardziej specyficzne oczekiwania względem zajmowanej powierzchni. Zdają sobie sprawę, że dobrze zaprojektowane i przyjazne pracownikom biuro może być kartą przetargową w walce o młode talenty.

„Firmy poszukujące nowoczesnych powierzchni nie patrzą tylko na kwestie finansowe, ale chcą zapewnić swoim pracownikom biuro w świetnej lokalizacji, z dobrym dostępem do transportu publicznego oraz szeregiem udogodnień w sąsiedztwie. Nowocześnie urządzone przestrzenie biurowe, komfortowe miejsce pracy dostosowane do konkretnych potrzeb pracowników, parking dla rowerów, przestronna kuchnia, kreatywne przestrzenie to pracy zespołowej – to tylko niektóre elementy, którymi pracodawcy mogą skutecznie przekonać najlepszych kandydatów” – dodaje Karol Patynowski.

W 2015 roku 22% wszystkich kontraktów stanowiły duże umowy najmu – na ponad 10 000 mkw. Na drugim miejscu znalazły się firmy, które wynajęły powierzchnię od 2000 do 5000 mkw.

Umowy najmu według wielkości wynajmowanej powierzchni (mkw.)

wynajmy biur 2015 JLL

Źródło: JLL, IV kw. 2015 r.

Jeżeli chodzi o strukturę umów najmu, 38% wszystkich kontraktów stanowiły nowe umowy najmu w budynkach istniejących, 29% odnowienia, 21% umowy typu „pre-let” (przednajem), a ekspansje 9%.

„Cieszy nas tak duża aktywność najemców, którzy poszukują nowoczesnych biur w dobrej cenie. W 2015 roku zespół ekspertów JLL doradzał przy transakcjach najmu biur o łącznej powierzchni ok. 285 000 mkw., co daje najwyższy, 25-procentowy udział w rynku wśród wszystkich firm doradczych. Jest to jednocześnie największa ilość metrów kwadratowych wynajętych przez agencję w jednym roku w historii naszego rynku” – informuje Anna Młyniec, dyrektor w JLL.

„Aktualnie w Polsce buduje się prawie 1,5 mln mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej, z czego najwięcej w Warszawie – ok. 700 000 mkw., Wrocławiu – 184 000 mkw. i Krakowie – 183 000 mkw. Firmy planujące przeprowadzkę mają w czym wybierać” – dodaje Anna Młyniec.

fot. archiwum

 

Translate »