Mobilność, dostępność, wygoda

Dynamicznie rozwijająca się technologia jest głównym elementem wpływającym na poprawę naszego życia, nie dziwi więc, że ma ona coraz większe znaczenie dla konsumenta. Szczególnie widać to na przełomie listopada i grudnia, kiedy to wydatki konsumenckie napędzają sezon świąteczny, a detaliści wykonują 40% całorocznego obrotu.
Badania przeprowadzane corocznie przez Stowarzyszenie Elektroniki Użytkowej (CEA) w USA pokazują, że prawie dwie trzecie (63%) osób dorosłych w Stanach Zjednoczonych planowało podarować najbliższym coś związanego z technologią. Pokrywa się to zresztą z listą życzeń kierowanych do Mikołaja; tyle samo Amerykanów było uszczęśliwionych takim podarunkiem.
I tak, w Ameryce 2014 najpopularniejszym prezentem (27%) świątecznym były słuchawki. Jako bestseller roku są produkowane w różnych kolorach i stylach; są na topie. Melomani, bez znaczenia na wiek i styl życia, spacerują po ulicach Wrocławia, San Francisco i Dubaju zanurzeni w muzyce.
Za słuchawkami na kolejnych pozycjach plasują się: tablety (26%), komputery (25%), telewizory (24%) i smartfony (23%). Urządzenia te nie przypadkiem nakręcają rynek świątecznych wydatków; 51% całkowitych przychodów 2014 przypada na branżę elektroniki użytkowej.
Również popularne w 2014 roku były kategorie, które coraz odważniej wchodzą na rynek, jak urządzenia do fitnesu. 10% konsumentów planowało je nabyć w okresie świątecznym, aby rozpocząć nowy rok z silnym postanowieniem, że trzeba zadbać o zdrowie i figurę. Jak również inteligentne urządzenia do domu (9%) i smart zegarki (8%). Dyrektor i analityk CEA, Steve Koenig nie ma wątpliwości, że należy się spodziewać wzrostu świadomości i coraz większego zainteresowania tymi nowymi kategoriami. Dla branży oznacza to, że poświęca się im coraz więcej uwagi i są coraz lepsze, precyzyjniejsze, bardziej stylowe.
Równie trafiony prezent można było znaleźć na rynku akcesoriów do tabletów, smartfonów czy innych urządzeń elektronicznych. Producenci coraz częściej współpracują ze światowymi kreatorami mody, aby nadać technologicznym gadżetom designerski wdzięk. Inna kategoria akcesoriów to te, które umożliwiają bardziej efektywne ich działanie, jak choćby przenośne ładowarki czy nie-plączące się kable do urządzeń elektronicznych.
Po raz pierwszy, od kiedy CEA śledzi zachowania konsumentów i ich wydatki świąteczne, ponad połowa (54%) konsumentów kupiła kilka produktów elektronicznych przez Internet. Dla porównania w 2013 roku było ich 45%. Mimo tego, aż 77% z nich w tradycyjny sposób wybiera się do sklepów detalicznych i centrów handlowych. Niektórzy jednak tylko po to, by sprawdzić produkt, a następnie zakupić go online. Tradycyjne sklepy notują spadek całkowitego ruchu i sprzedaży, podczas gdy sklepy internetowe dynamicznie się rozwijają.
Prawie dwie trzecie dorosłych Amerykanów (67%) odpowiedziało w ankiecie, że porównują ceny produktów w Internecie przed dokonaniem zakupu. 41% używa do tego smartfonu lub tabletu podczas wizyty w sklepie. Prawie połowa konsumentów sprawdza reklamy w Internecie, a ponad jedna czwarta uzyskuje informacje z serwisów społecznościowych.
Lidia Paulińska-Thompson
Property Journal
fot. Marcus Siu