Wybierz się na świąteczny spacer na Plac Bankowy 1 i poczuj magię świąt w nowojorskim zakątku Warszawy. Zazwyczaj przebiegamy przez niego, śpiesząc do celu. Plac Bankowy, to bowiem jeden z głównych węzłów przesiadkowych w stolicy, za sprawą umiejscowienia tu ważnej stacji pierwszej linii metra oraz licznych przystanków komunikacji miejskiej. W tym codziennym pośpiechu może nam jednak umknąć prawdziwy charakter tego miejsca. Plac Bankowy to bowiem także tygiel wspaniałych historii, ciekawej architektury oraz restauracji, gotowych zabrać nas w magiczną podróż po mapie smaków. Szczególnie teraz, kiedy okres świątecznych przygotowań w toku, to miejsce warte uwagi. Plac Bankowy zachęca by zwolnić odrobinę i wreszcie spędzić chwilę w gronie najbliższych, lub zwyczajnie odpocząć. Warto zatem w tym roku zaprosić rodzinę w okolice Parku Saskiego i Placu Bankowego – na coś wyjątkowego – na odprężający, świąteczny spacer. Nieśpiesznie, pozwólcie sobie odkryć co kryje w sobie to magiczne miejsce w sercu Stolicy.

Historia placu Bankowego

W 1825 roku, kiedy powstawał, plac Bankowy miał pełnić reprezentacyjną rolę w Królestwie Polskim, gdzie znalazły miejsce najważniejsze budynki instytucji państwowych. Plac Bankowy miał wtedy kształt trójkąta i mieściły się przy nim m.in. Giełda i Bank Polski, Ministerstwo Skarbu i Komisja Rządowa Przychodów i Skarbu.

Tamten kształt placu Bankowego został bezpowrotnie stracony w czasie II wojny światowej.  W okresie PRL-u Bankowy mało, że zmienił nazwę na plac Feliksa Dzierżyńskiego, to w samym jego środku straszył pomnik Krwawego Feliksa, jak nazywano Dzierżyńskiego, będącego symbolem terroru w porewolucyjnej Rosji.

Dziś na miejscu pomnika Krwawego Feliksa, rozebranego w 1989 roku po zmianie ustroju, stoi pomnik Juliusza Słowackiego, który pracował w mieszczącej się na Bankowym Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu. Romantyczny poeta z odsłoniętą klatką piersiową nie ustrzegł się kpin warszawiaków, którzy często w zimie postulują, aby zakryć gołą klatę poety.

Plac Bankowy 1 – gdzie przeszłość spotyka się z teraźniejszością

Do ponad 200-letniej historii placu Bankowego i architektury Antoniego Corazziego, nawiązuje odnowiony budynek dawnego Hotelu Saskiego – dziś Plac Bankowy 1 – biurowiec, w którym przeszłość harmonijnie łączy się z nowoczesnością. Front kamienicy został odnowiony z dbałością o historyczne detale. Wewnątrz wkraczamy natomiast w świat jak z filmowego planu. Dziedziniec Placu Bankowego 1, gdzie obecnie o świątecznym nastroju przypomina ustawiona pośrodku 7-metrowa choinka, zaprojektował bowiem znany scenograf Allan Starski nagrodzony Oscarem za swoją pracę przy Liście Schindlera. Stworzył tutaj urokliwy miejski zaułek, tajemnicze podwórko przypominające klimatem o historii Warszawy. Można je podziwiać z ogródka restauracji Der Elefant, jednej z najstarszych warszawskich restauracji, od lat szczycącej się znakomitymi daniami z ryb i owoców morza.

Plac Bankowy 1 to nie tylko wysoki standard pomieszczeń biurowych klasy premium, ale też umiejscowienie w samym sercu miasta. Tu toczy się życie współczesnej stolicy: czy to w znajdującym się tuż obok Ogrodzie Saskim – do dziś jednym z ulubionych miejsc spacerów warszawiaków, czy w mieszczącym się po drugiej stronie placu kinie Muranów przyciągającym widzów spragnionych kina innego niż amerykańskie hity, czy w końcu w znajdującej się za Błękitnym Wieżowcem Księgarni na Tłomackiej, pięknie kultywującej tradycje kameralnych księgarni dawnej Warszawy. Lokalizacja biura w budynku Placu Bankowego 1 pozwala na korzystanie w pełni z atrakcji, jakie współcześnie oferuje Warszawa.

fot. materiały prasowe