Raport: Galopujące koszty i braki kadrowe zakłócają funkcjonowanie branży budowlanej

Jak wynika z najnowszego raportu PlanRadar, prawie 80% firm budowlanych działających w segmencie budownictwa mieszkalnego zmaga się z rosnącymi kosztami, a ponad 75% cierpi na opóźnienia spowodowane niedoborem siły roboczej.

Jednak aż 65% z nich wierzy, że inwestycja w technologię mogłaby poprawić wydajność i rentowność. Dlaczego więc branża wciąż zwleka z wdrożeniem cyfrowych rozwiązań?

W obliczu dynamicznie zmieniającego się rynku, firmy budowlane na całym świecie stają przed coraz większymi wyzwaniami. Z jednej strony, rosnące koszty materiałów i wynagrodzeń wywołują presję na rentowność, z drugiej chroniczne braki wykwalifikowanej siły roboczej opóźniają realizację kluczowych projektów. W tym kontekście technologia może być jednym ze sposobów na poprawę efektywności i utrzymanie konkurencyjności. Jednak, jak pokazuje raport, mimo dostrzeganego potencjału, wiele firm wciąż nie wprowadza rozwiązań cyfrowych, które mogłyby złagodzić skutki tych wyzwań.

Takie wnioski płyną z raportu Globalnego Badania Firm Budownictwa Mieszkalnego 2024 przeprowadzonego przez PlanRadar, w którym udział wzięło łącznie 669 firm z 17 krajów, dzieląc się swoimi opiniami na temat obecnych i przyszłych wyzwań stojących przed sektorem. Jak wskazują respondenci, największym problemem jest niedobór siły roboczej, który znacząco przyczynia się do wzrostu kosztów. W efekcie prawie dwie trzecie z nich stoi w obliczu podwyżek płac, a ponad 75% wskazuje na opóźnienia w realizacji projektów. Wyniki te, odzwierciedlają nastroje na globalnym rynku budownictwa mieszkalnego. Bieżące dane ukazują trudną sytuację sektora (Polska wpisuje się w te trendy, co potwierdzają dane opublikowane przez GUS, gdzie podaż rok do roku spadła o niemal 11%1).

Pomimo mniejszej liczby budów, popyt na poziomie globalnym pozostaje silny, a prawie 75% ankietowanych stwierdziło, że w ciągu ostatniego roku wzrósł lub pozostał bez zmian. Warto też podkreślić, że tylko 12% firm biorących udział w badaniu tymczasowo ograniczyło swoją działalność, co oznacza odporność branży na wskazane czynniki.

Polska branża budowlana na rozdrożu: brak rąk do pracy i spadający popyt

Sytuacja na polskim rynku w znacznej mierze pokrywa się z perspektywą globalną. Blisko 40% respondentów z Polski zgłosiło spadek popytu, natomiast 22% wskazuje, że nie uległ on zmianie w stosunku do 2023r. Pomimo tego, ponad 57% aktywnie poszukuje nowych możliwości rozwoju dla swojej działalności.

Respondenci z Polski, jako główne wyzwanie wskazali brak kontraktów – niemal 43% badanych – co daje wynik niestety znacznie powyżej globalnej średniej – 31%. Ponadto ponad połowa ankietowanych uznała, że niedobór wykwalifikowanych kadr miał istotny wpływ na wzrost płac, co jest najwyższym wynikiem spośród badanych krajów. Od pozostałych państw odróżnia nas także podejście do zmiany polityki imigracyjnej, które miałoby pomóc w pozyskiwaniu wykwalifikowanej siły roboczej – większość respondentów (43%) nie ma zdania w tej kwestii, 39% widzi w tym szansę, natomiast 18% jest przeciwna. Jednocześnie warto podkreślić, że Polskie firmy są zgodne, iż technologia może poprawić ich wydajność i rentowność. Oceniło tak ponad 70% respondentów.

W badaniu zapytano respondentów o rozwiązania, które mogłyby poprawić wydajność i rentowność. 65% wskazało na zwiększone inwestycje w rozwiązania technologiczne – takie jak oprogramowanie do zarządzania budową i BIM (Building Information Modeling). Jednak pomimo tego spostrzeżenia, ponad 25% firm nadal nie korzysta z takich cyfrowych platform jak np. PlanRadar. Ta luka między zrozumieniem korzyści płynących z wdrożenia technologii informatycznych a faktycznym inwestowaniem w rozwiązania i umiejętności cyfrowe stanowi istotną barierę, która obecnie hamuje rozwój branży.

fot. materiały prasowe

Translate »