Goście hoteli będą bezpieczniejsi – nowość w kontroli dostępu
Zabezpieczenie przed podrobionymi kartami i sprawniejsza kontrola ruchu – tym wyróżnia się system elektronicznej kontroli dostępu Dialock, którego udoskonalona wersja trafiła na polski rynek.
Elektroniczny system kontroli dostępu sprawia, że znacznie poprawia się komfort i bezpieczeństwo zarówno obsługi, jak i użytkowników hoteli. To funkcjonalne rozwiązanie zostało teraz dodatkowo udoskonalone – na polskim rynku debiutuje nowa wersja systemu Dialock Häfele. Zmiany dotyczą zarówno sfery oprogramowania, jak i wyglądu.
Nowy Dialock działa w najpopularniejszej obecnie technologii MIFARE, a karty-klucze są dodatkowo kodowane, co uniemożliwia otwarcie drzwi nawet podrobioną kartą. Zastosowanie tego rozwiązania sprawia, że znacznie wzrasta bezpieczeństwo gości hotelowych, jak i możliwość kontroli zewnętrznych firm serwisowych. Zmiany dotknęły również sfery designu: zarządcy obiektów mogą obecnie wybierać spośród trzech wzorów klamek w dwóch wersjach kolorystycznych (stal nierdzewna, satyna lub mosiądz polerowany), na szyldzie lub na rozecie.
Zmiana dotyczy również oprogramowania – software do zarządzania systemem może być teraz skrojony „na miarę”. Ponadto software może być obsługiwany zewnętrznie – dzięki możliwości umieszczenia oprogramowania w chmurze, zarządca hotelu ogranicza koszt obsługi IT. Oszczędności dotyczą także kosztów montażu.
– Otworowanie zgodne z normą DIN sprawia, że ewentualna wymiana terminala Dialock, a nawet zmiana na terminale innego producenta, nie wymaga wymiany całego skrzydła drzwiowego – mówi Rafał Osiński, architekt i ekspert ds. technologii budowlanych w firmie Häfele. – To częsty problem, choćby w przypadku taniej kontroli dostępu z Chin, która wymaga dodatkowych otworów. Na nowy system postawił już m.in. kołobrzeski Hotel Centrum Ikar.
fot. materiały prasowe