Ile zaoszczędzimy budując według nowych Warunków Technicznych?

Od wprowadzenia w Polsce nowych Warunków Technicznych minęły dwa miesiące. Zmiany mają charakter progresywny i mogą wpływać na wydatki związane z budową domu. Konieczność grubszej izolacji to inwestycje, która szybko zwraca się na rachunkach za energię. Rodzi się pytanie – ile statystyczny Kowalski zapłaci za budowanie wedle nowych standardów i jak dużo z tego tytułu zaoszczędzi?

Modelowy obiekt, który wzięliśmy pod lupę, to dom jednorodzinny o powierzchni użytkowej 123 mkw. Jest to budynek tradycyjny, o kształcie prostokąta, z dachem dwuspadowym. Dom posiada system wentylacji grawitacyjnej, zaś do celów grzewczych służy dwufunkcyjny kocioł zasilany gazem oraz grzejniki konwektorowe. W sytuacji, gdy posiadamy pozwolenia na budowę sprzed 1 stycznia 2014 roku, możemy zastosować się jeszcze do starych wytycznych (prawo nie działa bowiem wstecz). Minimalne grubości ociepleń wynoszą więc odpowiednio: 9 cm dla ścian zewnętrznych i 18 cm dla dachu. Całkowity koszt budowy wyniósłby 448 tys zł, zaś roczne wydatki na ogrzewanie przy uśrednionych cenach energii plasowałyby się na poziomie 4015 zł. Tak budowaliśmy. Jak sytuacja zmieniła się po wejściu w życie nowych Warunków Technicznych?

Jeśli o pozwolenie na budowę ubiegamy się dziś, obowiązują nas już nowe przepisy prawne. Oznacza to konieczność wprowadzenia modyfikacji jeszcze na etapie projektu – zmianie ulega przede wszystkim minimalna grubość ocieplenia. By spełnić nowe wymagania, zwiększamy więc warstwę izolacji ścian o 3 cm oraz dachu o 2 cm. Koszty takiej modernizacji wynoszą 5587 zł (nieco ponad 1% wartości inwestycji), zaś rachunki za ogrzewanie obniżają się do ok. 3496 zł.

– Jak można łatwo obliczyć, w analizowanym przypadku budowanie wedle nowych wytycznych minimalnych niesie oszczędności na poziomie ponad 519 zł rocznie. Inwestycja ta powinna więc zwrócić się po około 10 latach użytkowania – tłumaczy Piotr Pawlak z firmy Rockwool Polska.

Powyższe wyliczenia dowodzą, iż nowe Warunki Techniczne oznaczają pozytywne zmiany dla osób budujących bądź przymierzających się do budowy domu. Korzystając z okazji, warto się pochylić nad ocieplaniem ponad obowiązujące minimum. Zwłaszcza, że przepisy będą ulegać kolejnym zmianom w latach 2017 i 2021.

– Od dawna mówimy o tzw. Standardzie Rockwool, czyli zastosowaniu takich rozwiązań termoizolacyjnych, które zagwarantują najbardziej korzystne rezultaty – wyjaśnia Pawlak.

Jakie liczby kryją się więc za proponowanym sposobem ocieplania? Zwiększenie grubości izolacji do 20 cm dla ścian zewnętrznych oraz 30 cm dla dachów to inwestycja rzędu 12 522 zł. W analizowanym przypadku kwota ta stanowi 2,7% kosztu całej budowy. Takie rozwiązanie pozwala jednak zaoszczędzić zdecydowanie więcej w krótszym czasie, niż ma to miejsce w przypadku obowiązujących obecnie wytycznych minimalnych.

– Rachunki za ogrzewanie w tak ocieplonym domu spadają do 2337 zł rocznie, co w porównaniu z poprzednimi Warunkami Technicznymi pozwala co 12 miesięcy odłożyć w portfelu 1678 zł. Powszechnie uznaje się, że udana inwestycja w termomodernizację to taka, która zwraca się w przeciągu 10 lat. W przypadku Standardu Rockwool koszty termomodernizacji teoretycznie pokryte zostaną już po 7 latach, a w praktyce jeszcze szybciej, jeśli pod uwagę weźmiemy podwyżki cen energii. Nie warto więc ograniczać się do minimum, jeśli w prosty sposób można oszczędzić więcej i szybciej.

(fot. materiały prasowe)

 

Translate »