Najlepsza i najtańsza energia to ta, której się nie zużyje

Te słowa sprawdzają się dzisiaj jak nigdy przedtem. Wąskie gardła dostaw surowców i związane z nimi wzrosty cen energii sprawiają, że ogrzewanie jest coraz droższe. Nie oznacza to jednak, że nie możemy nic na to poradzić. Wręcz przeciwnie! Mamy do dyspozycji narzędzie o dużym potencjale związanym z oszczędzaniem energii. Mowa o dociepleniu elewacji. Warto o tym pomyśleć, bo to się po prostu opłaca!

Jak często inwestujemy środki finansowe w projekty, które zwracają się dopiero po latach? W przypadku termomodernizacji jest inaczej, bo efekt jest widoczny od samego początku i to wielowymiarowy. Po montażu termoizolacji na fasadzie może odetchnąć z ulgą człowiek, środowisko oraz portfel.

Gdy różnica między temperaturą powietrza w pomieszczeniu a temperaturą ściany przekracza 3°C, generowane są nieprzyjemne strumienie powietrza. – Wtedy ciepłe powietrze unosi się, a zimne tworzy przeciąg. Zaczynamy odczuwać dyskomfort i podkręcamy ogrzewanie, aby skompensować te różnice. W przypadku dobrze docieplonych ścian zewnętrznych ich temperatura w pomieszczeniach także w sezonie zimowym jest zbliżona do temperatury powietrza we wnętrzach. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że gdy temperatura powierzchni ścian zewnętrznych jest wyższa, to i tak w pomieszczeniach odczuwamy przyjemną, niższą temperaturę. Dobry jakościowo system ocieplenia pozwala uzyskać najbardziej stabilny klimat w pomieszczeniach – zimą zapobiega wychłodzeniu wnętrz, latem ich przegrzaniu. Podsumowując, komfort użytkowania wnętrz jest wyższy, a mieszkańcy lepiej się w nich czują – wyjaśnia Maciej Iwaniec z firmy Baumit Polska.

Inwestując w coś liczymy, że nam się to opłaci. Jak to wygląda w przypadku termoizolacji? – Do tej pory w kontekście amortyzacji kosztów ocieplenia domu mowa była o 20 latach. Teraz jednak sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Czas zwrotu inwestycji skraca się do 8-10 lat, w szczególności w krajach takich jak m.in. Polska, w których można skorzystać z dopłat od państwa. Wraz ze wzrostem cen energii, czas ten będzie jeszcze krótszy – dodaje Maciej Iwaniec.

Co do tego, że warto ocieplić dom, nikt nie powinien mieć wątpliwości, szczególnie w kontekście korzyści jakie niesie ze sobą taka inwestycja. Niższe zapotrzebowanie na coraz droższą energię, mniejsza zależność od zawirowań na rynkach energetycznych, zrównoważony komfort cieplny, a do tego ochrona klimatu i środowiska naturalnego.

fot. materiały prasowe

Translate »